Pytanie o port lotniczy w Mielcu


do 
Zarząd miasta Mielec

Szanowni Państwo, 
Od jakiegoś czasu korespondujemy z władzami miasta Mielec, czy warto dostosować port lotniczy w Mielcu dla tanich linii. Przebudowa wiązałaby się z powiększeniem terminalu pasażerskiego lub budową zupełnie nowego terminalu.

Proponowano zmianę nazwy na port lotniczy Sandomierz w Mielcu. W pobliżu zjanduje się duże miasto Tarnów, gdzie brak jest innego portu lotniczego niż ten w Mielcu.

Proszę o informację, co Państwo sądzą o możliwości użytkowania drugiego portu lotniczego koło Sandomierza jako lotniska czynnego dla pasażerów w porze letniej. Sugestie opublikujemy.

Przyjmował on już samoloty Boeing, a nawet znacznie większe maszyny. Główny pas startowy ma  45 m szerokości i 2500 m długości. Można z niego wykonywać loty niehandlowe i handlowe oraz loty krajowe i międzynarodowe. 

Port ma stosowne licencje, ale tylko do ilości 10 tys. pasażerów rocznie, z uwagi na niewielki terminal. Po przebudowie portu istnieje możl. zwiększenia limitów ruchu pasażerskiego.

W odpowiedzi otrzymałem zanaczony na czerwono fragment tekstu i spieszę zauważyc że ja również sprawdzałem parametry i dopuszczenia tego lotniska pasażerskiego pod kaem wykonywania regularnych operacji rozkładowych statków powietrznych, czyli np. rozkładowch połączeń 'linii "LOT" i tym podobnych na proponowanej linii lotniczej Warszawa - Rzeszów- Sandomierz (Mielec). Zatrudnia ono tyle samo pracowników co port otniczy Epinal we Francji, który kilkunastoma pracownikami obsugiwał loty planowe. W moim mieście także istnieje podobne niewielkie lotnisko pasażerskie Babimost.

Z mojego miasta do Warszawy przez lata podróżowało się z międzyklądowaniem w Poznaniu. Wnoszę że w przypadku Mielca będzie to między-lądowanie w Lublinie czy Rzeszowie. 


Pytanie

Wnoszę pytanie o odniesienie się do propozycji uruchomienia mikro-hubu w Rzeszowie, w ramach testów, na podstawie modyfikacji już istniejącej siatki połączeń.

Wnoszę pytanie czy aby nie warto uruchomić lokalnego systemu piasty (hub), systemu lotniczych przesiadek w Rzeszowie? Koszty szacuję na kilka mln PLN rocznie. U nas przez kilka czy kilkanaście lat działalności lotniska tak wyglądała obsługa połączeń lotniczych. 

 

Możnaby było niektóre późnowieczorne loty linii lotniczych Lot z Warszawy do Rzeszowa- przedłużyć w wybrane dni na lokalne lotnisko do:

Mielca- jako port lotniczy dla turystycznego Sandomierza.

 

Na tym lotniskach dobudowanoby niewielkie terminale pasażerskie- one obsługiwałyby loty pasażerskie rozkładowe sezonowe do Warszawy przez Rzeszów. 

 

Bilety lotnicze na odcinki z Rzeszowa do lotnisk lokalnych regionu byłyby dotowane przez władze samorządowe i bardzo tanie. Podróżni z innych samolotów do Rzeszowa mogliby z nich tanio skorzystać. System ten funkcjonowałby podobnie jak system wewnątrzkrajowych lotów pasażerskich na Łotwie. Późnowieczorne połączenia skomunikowałyby lotnisko w Rzeszowie z Mielcem i umożliwiałoby lepsze obłożenie ostatnich lotów do Rzeszowa. 

 

Uruchomionoby planowe loty rejsowe pasażerskie w sezonie letnim:

Warszawa- Rzeszów- Mielec lub Sandomierz w zależności od nazwy lotniska w przypadku reaktywacji istniejącej tu kiedyś oferty lotów pasażerskich. 

 

Staranoby się by w perspektywie kilku lat było możliwe przesiąść się w Rzeszowie na loty do Mielca co najmniej trzy razy w tygodniu w godzinach późnowieczornych. 

 

Tak przez lata było możliwe dotrzeć do mojego miasta z Poznania. Samolot przez wiele lat kursował z Zielonej Góry do Poznania (60 km lotu) i potem dopiero leciał w kierunku Warszawy. 

 

Pozdrawiam

Adam Fularz

Redakcja rzeszowska.pl



--


Adam Fularz, manager Radiotelewizji

RTVP OPÉRA www.opera.rtvp.pl

Prezes Zarządu, WIECZORNA.PL SP Z O. O.,ul. Dolina Zielona 24A,   65-154 Zielona Góra



Komentarze

Popularne posty