Szansa na kolej aglomeracyjną zależy od lokalnych władz

Szanowni Państwo, Już przed II wojną w Krakowie ruszyła szybka kolej miejska. Po blisko 80 latach- warto aby ta nowinka zawitała do sąsiednich miast, jeśli te chcą jeszcze wytrzymać w konkurencji z tak silnym ośrodkiem jak Kraków, który po latach na nowo powrócił do idei kolei aglomeracyjnej, tworząc kolej miejską na trasie Kraków- Wieliczka.

Dziś, to samo możliwe jest w Rzeszowie. Istnieje tutaj rozkradana, niwykorzystana infrastruktura- już rozbieranych- czy to przez złomiarzy, czy to przez rozmaite władze publiczne- kolei miejskich. Linie te giną w ostatnich kilku- kilkunastu latach. Transformacja ustrojowa obeszła się z tymi torowiskami brutalnie. Podczas gdy sąsiednie kraje rozwijają takie rozwiązania transportowe, w Polsce infrastruktura ta często jest łupem zwykłych złodziei, a potem, zdekompletowana, jest często zupełnie już rozbierana podczas formalnego usuwania jej pozostałości. Jednocześnie, tracony jest majątek o wartości wieluset mln PLN wg kosztów budowy takiej infrastruktury w terenie zurbanizowanym. Kocepcje jej wykorzystania- zwykle w ogóle nie istnieją. Sam temat- jest nikomu nie znany. Niepotrzebne i zawadzające torowiska- zwykle są po półnoicnej stronie Tatr i na wschód od Odry i Nysy- po prostu rozbierane.

Aby te procesy powstrzymać, warto stworzyć spółkę, która ten majątek wykorzysta jako podstawową oś swojego biznesu. I tutaj jest miejsce dla firmy obsługującej połączenia aglomeracyjne. Konkurencja w branży kolei jest zawsze pożądana. Nowy podmiot mógłby- podobnie jak w Krakowie, zacząć od obsługi kolei aglomeracyjnej w Rzeszowie. Aby taki podmiot powstał, konieczna jest wola władz. Nowa spółka zajęłaby się wyłącznie obsługą kolei aglomeracyjnej wokół miasta, połączenia poza aglomeracją pozostawiając innym przewoźnikom, podobnie jak to ma miejsce w Łodzi, Krakowie, Katowicach, częściowo Wrocławiu, Trójmieście, Warszawie etc.

Czy jest miejsce dla kolejowej konkurencji? Jeśli ambitny plan kolei miejskiej ma się powieść i nie ma być zepsuty, jak to już miało miejsce w wielu mniejszych miastach, warto sprawić, aby powstał nowy podmiot na tym rynku. Operator kolei aglomeracyjnej.

Zachęcam do podjęcia decyzji i powołania takiej spółki. Ostatnio powstały one w kilku województwach.

To że koleje miejskie niszczeją, nie jest przypadkiem. Monopole zawsze prowadziły do strat dobrobytu, czasem bardzo znacznych. Czy tory wewnątrz miasta Rzeszowa zostaną rozkradzione i do reszty rozebrane- pokażą Państwa decyzje. Dziś- istnieją całe mapy rozebranych fragmentów torów dojazdowych, bocznic, które ongiś mogły się stać częścią tutejszej kolei miejskiej. Według mnie dzieje się wielka szkoda że ten cenny majątek, który mógłby tworzyć miejsca pracy, jest rozbierany, ale jest to- przecież efektem struktury rynkowej, w myśl całej nauki jaką jest mikroekonomia i ekonomika przedsiębiorstw. Uczy się tam o monopolach i konkurencji- a widzialne zmniejszenie zakresu usług jest podręcznikowym wprost efektem tych procesów rynkowych.

Innym powodem zaniku torów na terenie miasta Rzeszowa jest brak wyspecjalizowanych podmiotów na rynku, które- zarządzane lokalnie, mogłyby lepiej dopasować się do wymagań klientów na tak trudnym i wymagającym rynku jakim są przewozy miejskie. Na tym rynku brak już jest zupełnie podmiotów zarządzanych centralnie, z Warszawy. Istniejący przewoźnicy raczej porzucili ten- przecież specyficzny rynek.

Zachęcam do wysłuchania głosu ekonomisty przedsiębiorstw, jakim przecież jestem z wykształcenia, ale też z czystej pasji zawodowej.

Fragment pracy Zygmunta Rydzika- Rzeszów Zachodni jako wielki węzeł
-------
Apel o nowy dworzec Rzeszów Zachodni
Jeśli Rzeszów ma kiedykolwiek stać się prawdziwym regionalnym, a nie tylko lokalnym węzłem kolejowym (od niedawna w Rzeszowie pojawiła się inna, od lat nieużywana relacja północna), wówczas konieczny jest nowy dworzec. Także dlatego że kolej w XXI wieku nie może stać i czekać na zmianę czoła składu regionalnego czy dalekobieżnego. To wszystko kosztuje- a nowy dworzec- mógłby powstawać bardzo stopniowo, wraz ze wzrostem popytu, co zapewne zaowocuje przyszłymi zmianami zamierzeń. Warto ten dworzec uruchomić już dziś, początkowo w postaci małego przystanku szybkiej kolei miejskiej na terenie aglomeracji Rzeszowa.

Komentarze